Na ten jedyny dzień w roku z największymi promocjami czeka większość z nas. Każdy ma upatrzone swoje wymarzone przedmioty których chętnie stałby się posiadaczem. Niejednokrotnie dajemy ponieść się chwili i kupujemy rzeczy które nie do końca są nam potrzebnie. Black Friday zbliża się już do nas wielkimi krokami … a ty masz już wybrany koszyk przedmiotów w sowim ulubionym sklepie?
Ten dzień to nie tylko zakupy przez internet, ale i stacjonarne. Jeżeli chodzi o tą drugą opcje to w galeriach pod niektórymi sklepami ustawiają się już kilkugodzinne kolejki.
Tak też było rok temu w pamiętny dzień przecen w jednej z warszawskich galerii handlowych. Pod znanym ze sprzedaży butów sklepem ustawiła się kolejka, ale nie byle jaka ! Ludzie zaczęli schodzić się już 5-6 godzin przed otwarciem. Wpadli w istny szał zakupowy. Między innymi można było kupić znane i bardzo pożądane wówczas Nike Dunk Low Panda. Są to biało-czarne neutralne sneakersy pasujące do wszystkiego. Wiele osób ustawiło się w tej kolejce aby kupić je taniej, a następnie zrobić na nich tak zwany „resell” czyli sprzedać je następnie z zyskiem - w tym wypadku była to kwota około 200 zł. Głównie były to młode osoby które śledząc dokładnie wszystkie social media z łatwością dowiedziała się o tej promocji. Z chęci zarobku wszyscy zatem wstali jeszcze w nocy i popędzili na otwarcie sklepu. Musieli się zdziwić gdyż nie tylko oni wpadli na ten świetny plan. Gdy otworzono w końcu żaluzje antywłamaniową w sklepie zaczął się ich bieg po zwycięstwo. Wtedy rozpoczęły się liczne przepychanki kto pierwszy ten lepszy! Ludzie również ćwiczyli swoje umiejętności przechodzenia przez małe przestrzenie. Żaluzje te otwierają się bardzo wolno dlatego też niektórzy śmiałkowie, wbiegli do sklepu kiedy te dopiero co podniosły się z ziemi. To trzeba było zobaczyć! Taki zapał w oczach raczej nie występuje u młodzieży, która pisze kolejną klasówkę w szkole. Zysk napędzany głównie przez pseudobogaczy internetowych wpływa na młodych ludzi właśnie w taki sposób. Dlatego warto kontrolować co nasze dziecko przegląda w internecie. Kiedy wreszcie chwycili swoje zdobycze, ustawiła się gigantyczna kolejka przy kasie. Pracownicy byli w szoku jak szybko klienci bez nawet przymierzalnia butów ustawiali się przepychając się między sobą. Tylko nieliczni wyszli z tej walki zwycięsko.
Ten satyryczny tekst idealnie odwzorował jak zachowywali się ludzie podczas piątkowej wyprzedaży.
Zapraszamy do sprawdzania oferty naszego sklepu. Przygotowaliśmy dla was masę promocji i niecodzienny okazji. A co najważniejsze nie musicie stać u nas w gigantycznej kolejce ;)
Obserwujcie baczniej naszą stronę internetową, oferty chodź bardzo kuszące będą limitowane w myśl zasady kto pierwszy ten lepszy (oraz asortymentu naszych magazynów).
Życzymy udanych zakupów